sobota, 20 maja 2017

Rozdział VII: Łatanie Łatki

Poznaliśmy już krowy jako takie, oraz krowiwersum jako takie, oraz krowią dolę jako taką i jako tako o krów pojęcia mamy spore. Ale czy znamy jeszcze krowę? Chyba jesteśmy już gotowi ją poznać.


Łatka to krowa pospolita. Nie prowadzi statek kosmiczny, nie została przeszkolona w obsługi broni mlecznej. Nie zna widoku wschodzących księżyców obcych planet nad ich terminatorami. Nigdy w życiu nie opuściła jeszcze pola w Polskiej wsi, gdzie przyszła na świat. Gdy myśli o podróży międzygalaktycznej (a każda krowa od urodzenia o tym myśli), jej wyobraźnia sięga pola na Białoruskiej wsi gdzie mieszka ciocia Krowia z którą łatka prowadzi od czasu do czasu przyjemną korespondencję. Oto przykład ostatniej korespondencji:

Droga Ciocia,Cioci opis Białoruskiej trawy sprawia, że śni mi się po nocach podróż do Cioci. Nie jestem w stanie oczami wyobraźni zobaczyć odcień zieleni jakiej ciocia opisuje ale czuję jej zapach i smak!
Twoja ukochana Łatka

Droga Łatka Polska trawa jest jedną z najpiękniejszych rzeczy jakie Pan Bóg stworzył. Nasz wszechświat mierzy ponad 13 miliardów lat świetlnych i nie ma w niej nigdzie trawy na której codziennie stoisz, którą codziennie się żywisz, po za cząsteczką cząsteczki najmniejszej w kosmosie cząsteczki jaką jest Polska. Nigdzie w podróży wybierać się nie musisz. Niczego szukać nie potrzebujesz. Wszystko, czego do szczęścia Ci potrzeba masz pod nogami. Jednak brakuje mi Ciebie, więc zapraszam w odwiedziny.Ukochana Ciocia

Ciocia to siostra mamy Łatki. Trudzi się jedzeniem trawy i produkcją mleka. Na Białorusi mleko nadal smakuje jak za dzieciństwem mamy. W Polsce wiele się zmieniło i nie jest już jak było. A jak było to kwestia sporna. Wszystkie krowy zgodne są, co do tego, co było złe. Niektóre jednak krowy nie dostrzegają, że były i pewne rzeczy dobre których zmienić nie należało. Na Białorusi, krowy tamtejsze mają nieco odwrotnie. To co dobre a w Polsce utracone, Białoruskie krowy zachowały. To co złe w Polsce było i się zmieniło Białoruskie krowy też zachowały. Co mądrzejsze krowy zaczęły się zastanawiać czy dobro utracone warte było ceny? Ciężki to orzech do zgryzienia a tym cięższy dla krowy, bo krowa nie wiewiórka.

Łatki to wszystko jednak nie obchodziło. Kochała Ciocię i bardzo się dziwiła, że Ciocia mówiła jej, że podróży nie potrzebuje, że trawa Polska to centrum wszechświata, dążenie i marzenie wszystkich kosmicznych krów. Łatka kiedyś zapytała dlaczego nie widzi zatem wiele statków kosmicznych klasy tytan przebywających z całej galaktyki? "Oni nie wiedzą o istnieniu Polski. Nazywają to Niebo ale nie wiedzą, że jest tu." Tak mama jej powiedziała. Wprawiło to Łatkę w osłupienie. "Skoro tu jest Niebo, to dlaczego Tata wyjechał?"

Łatka tylko raz o to zapytała mamę, i natychmiast żałowała bo mama się rozpłakała i powoli odwróciła. Krowy wszystkiego robią po woli (oprócz walki międzygalaktycznej podczas której ruszają się niczym Ninja!) więc zawstydzona krowa wstydzi się potrójnie bo niemożliwe jest jej schować się ze wstydu. Łatka już nigdy więcej nie pytała. W oborze w której mieszkali zdjęcie taty było w centralnym punkcie. Byk z niego był potężny. A na zdjęciu miał jeszcze hełm, pancerz, karabin XZ-40 Mega Zabijacz Podwójnej Potrójnej Mocy i olbrzymią szablę. To musiało Łatce wystarczyć.

Wiedziała o ojca tylko tyle, że nalegał by nadano jej właśnie na imię Łatkę. "Ale to pospolite imię! Wiesz ile Krów nazywa się łatka?" miała powiedzieć mama. "Bo mamy Krowi obowiązek łatać wszechświata i żadna moja córka wznieść się ponad tym obowiązkiem nie będzie." Tak rzekł i tak zostało.

Okazało się, że akurat w momencie gdy nadano jej imię nachodziły w Polsce te wcześniej wspomniane gwałtowne zmiany z gorszego na lepsze i z lepszego na gorsze i akurat traf chciał, że choć od pokoleń w wiosce roiło się od Łatek, to nagle wszystkie rodziny poszły za duchem czasów i popularne stały się imiona typu Melania, Milenka, Gertruda, Żonkilka, Jazmin, Adonis, Xenka, Fauna, Aisia i Leonowa. I oto nagle na całą wioskę okazało się, że Łatka była dosłownie jedyną i ostatnią krową noszącą tradycyjne pospolite imię. Łatka nagle nie była pospolita. Była ostatnią Łatką w całej Polsce...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz